Koktajl na pasożyty jelitowe trzeba pić codziennie rano (na czczo) przez 14 dni. Po nocnym odpoczynku ciało jest gotowe na przyjęcie dawki składników odżywczych (to, co spożywamy na pusty żołądek, wpływa na funkcjonowanie organizmu). Co ważne i ciekawe, najlepiej spożywać go o godzinie 7:00 rano.
Przez Opublikowano 16:40 Czosnek, a dokładniej czosnek pospolity, jest gatunkiem byliny jednorocznej bądź dwuletniej. Od wieków stosowany jest zarówno jako przyprawa, warzywo oraz roślina lecznicza. Ponadto w wielu kulturach uznawany był (i niejednokrotnie jest nadal) za roślinę magiczną, mającą moc przepędzania złych duchów. Pochodzi on najprawdopodobniej z Azji Środkowej, ale bardzo szybko zyskał uznanie na całym świecie, gdzie obecnie jest powszechnie wykorzystywany. Czosnek znany jest ze swoich prozdrowotnych właściwości. Obecne są w nim witaminy i minerały (np. witamina C, B2, kobalt), flawonoidy i olejki eteryczne. To właśnie te ostatnie odpowiadają za bardzo intensywny, charakterystyczny intensywny zapach czosnku. Wykazują one działanie zarówno przeciwwirusowe i przeciwpasożytnicze. Czosnek zawiera również wiele składników mineralnych, wapń, magnez, fosfor, żelazo, potas, cynk selen i magnez. Spożywany w niewielkiej ilości, ale regularnie, przyczynia się do wzmocnienia odporności. Ale czy pies może jeść czosnek mimo wszystkich jego zalet? Zdrowy czy szkodliwy? Czy pies może jeść czosnek? Pomimo tego, że roślina ta cechuje się dobroczynnym działaniem na ludzki organizm, czosnek dla psa nie jest wskazany. Podobnie jak wszystkie warzywa cebulowe zawiera on w swoim składzie tiosiarczany, które – szczególnie przyjmowane w dużym stężeniu – mogą doprowadzić do poważnych następstw dla zdrowia. Jednym z nich jest rozwój anemii, gdyż związki te doprowadzają do uszkodzenia czerwonych krwinek. Dlatego psy nie powinny jeść również cebuli. Konsekwencje zjedzenia surowego czosnku przez psa Oczywiście wyżej opisana sytuacja nie zdarza się często. Głównie dlatego, że psy nie są wybitnymi miłośnikami czosnku i raczej nie jedzą go bez „oprawy” (np. w postaci mięsa) czy tym bardziej w surowej postaci. Jeśli zdarzy się, że czworonóg zje resztkę mięsa przyprawionego czosnkiem, nie powinno to bezpośrednio zagrozić jego życiu. Przyjmuje się, że dawka toksyczna dla psa to średnio 15-30 g na kilogram jego masy ciała. W praktyce oznacza to, że np. owczarek niemiecki, który waży przeciętnie 30-40 kg, musiałby jednorazowo zjeść aż 1 kg czosnku! Niemniej, szczególnie w przypadku psów starszych, schorowanych lub/i o niewielkiej masie ciała (jak rasy typu chihuahua czy yorkshire terrier) zjedzenie czosnku, nawet w niedużej ilości, może doprowadzić do przykrych dolegliwości, takich jak np. biegunka, wymioty i inne problemy trawienne. Jeśli będą trwać długo, psu grozi niebezpieczne dla zdrowia i życia odwodnienie organizmu. Wówczas konieczna może okazać się wizyta u lekarza weterynarii. Co zrobić, gdy pies zje czosnek? Podstawą jest obserwacja czworonoga. Jeżeli cokolwiek wzbudzi Twój niepokój, zadzwoń lub udaj się do lekarza i postępuj zgodnie z jego wskazówkami. Jak zostało nadmienione, psiaki z reguły nie mają szczególnej słabości do czosnku. Jeśli natomiast Twój pupil jest wyjątkiem i chętnie je wszystko, co znajdzie się w zasięgu jego pyska, staraj się unikać tego typu sytuacji, chowając przed nim czosnek i inne produkty, którymi nie powinien się częstować. Czosnek dla psa na robaki? Roślina ta cechuje się właściwościami przeciwpasożytniczymi, dlatego ludzie chętnie sięgają po surowy czosnek np. w ramach wspomagania leczenia owsicy. Można znaleźć go również w rozmaitych suplementach dla psów. W takiej formie i śladowej ilości nie powinien zaszkodzić, ale nie należy ich podawać bez konsultacji ze specjalistą. Jeśli zauważysz, że Twój zwierzak został zaatakowany przez pasożyty, udaj się do weterynarza na odrobaczanie. Podsumowanie Jako świadomy, odpowiedzialny opiekun musisz pamiętać o tym, że czosnek dla psa nie jest najlepszym wyborem żywieniowym. Już jeden ząbek czosnku może okazać się bardzo szkodliwy dla Twojego podopiecznego i wywołać szereg przykrych dolegliwości żołądkowych. Zadbaj zatem o to, aby czworonóg nie miał dostępu do tej rośliny w żadnej postaci! Przeczytaj również: Czy pies może jeść kalafior? Czy pies może jeść brokuły? Czy pies może jeść pomidory? Czy pies może jeść paprykę?

Ekstrakt z czarnego czosnku. Czarny czosnek (CH) jest przetworzonym produktem z czosnku, przygotowanym w wyniku obróbki cieplnej całych główek czosnku. Jego ekstrakt ma właściwości przeciwpasożytnicze i pomaga neutralizować robaki jelitowe. Francuskie wodorosty zabijają również pasożyty i oczyszczają ich jaja.

Fot: chombosan / Rozwiązaniem na to, jak pozbyć się pasożytów z organizmu, gdy wykazują one coraz większą oporność na leki, okazują się być naturalne sposoby. Bazują one na wybranych ziołach, warzywach, owocach czy nasionach, które, w przeciwieństwie do leków, nie powodują działań niepożądanych. Mogłoby się wydawać, że XXI wiek będzie pozbawiony problemu chorób pasożytniczych. Pasożyty, pomimo coraz większej wiedzy zdobywanej na ich temat i poprawy warunków sanitarnych, nadal stanowią duże zagrożenie dla zdrowia człowieka. Jak pozbyć się pasożytów samodzielnie i poprawić kondycję zdrowotną? Istnieje wiele sprawdzonych i naturalnych sposobów na ich usunięcie z organizmu. Jednym z nich jest kuracja ziołowa, która, systematycznie prowadzona, szybko przyniesie pozytywne efekty. Warto jednak udać się do lekarza. Czym jest pasożytnictwo? Pasożytnictwo to antagonistyczny związek, w którym pasożyty, czyli osobniki jednego gatunku, wykorzystują żywiciela, czyli osobniki innego gatunku, jako źródło pokarmu i środowisko życia, wyrządzając mu tym samym liczne szkody. W organizmie człowieka może przebywać nawet 300 gatunków pasożytów, które lokalizują się niemalże w każdej części ciała, najczęściej w przewodzie pokarmowym. Zobacz film: Pasożyt w ciele człowieka. Źródło: Dzień Dobry TVN. Jak pozbyć się pasożytów? Istnieje wiele naturalnych i sprawdzonych rozwiązań, jakimi można skutecznie pozbyć się pasożytów z organizmu. Najbardziej znane są jednak ziołowe terapie. Jest to bezpieczny sposób nie tylko na detoksykację organizmu, ale także na podniesienie odporności, poprawienie samopoczucia czy uregulowanie procesów trawiennych. Zastosowanie mają zioła o właściwościach moczopędnych, żółciopędnych, wspomagające pracę wątroby i pobudzające pracę układu pokarmowego, wśród których na szczególną uwagę zasługują: fiołek trójbarwny, mniszek lekarski, tatarak, łopian, dziurawiec, skrzyp polny, tymianek, mięta pieprzowa, korzeń omanu, liść orzecha włoskiego, piołun, oregano i kora kruszyny. Ziołowa kuracja przeciw tasiemcowi składa się z kwiatów wrotyczu, koszyczka rumianku i ziela piołunu. Zioła w równych częściach miesza się. Następnie 1 łyżkę mieszanki zalewa się 1 szklanką wody. Napar należy spożywać rano i wieczorem po pół szklanki, przez 3–5 dni. Z kolei na usunięcie glisty ludzkiej sprawdza się mieszanka następujących ziół: 100 g liścia borówki czarnej, 100 g owocu kminku, 100 g ziela bylicy pospolitej, 50 g liści szałwii, 50 g koszyczka rumianku, 50 g ziela krwawnika, 50 g ziela dziurawca i 50 g szyszek chmielowych. Należy 4 łyżeczki mieszanki zalać 1/2 l wody i zagotować, a następnie odstawić pod przykryciem na 10 minut i odcedzić. Tak przygotowaną ziołową herbatę powinno się pić 2 razy dziennie po pół szklanki. Jak wyleczyć się z pasożytów czosnkiem? Czosnek, znany też jako naturalny antybiotyk, nie tylko wykazuje działanie bakteriobójcze, ale także niszczy inne drobnoustroje chorobotwórcze, takie jak wirusy czy grzyby. Ponadto częste spożywanie czosnku to doskonały sposób, w jaki pozbywa się pasożytów jelitowych. Sprawdzone przeciwpasożytnicze działanie ma mikstura przyrządzona z 10 główek czosnku i 200–300 ml soku z kiszonych ogórków. Czosnek po obraniu należy dokładnie zmiażdżyć, wrzucić do słoika i zalać sokiem z kiszonych ogórków. Miksturę odstawia się w zaciemnione miejsce na 10 dni. Po tym czasie zaleca się spożywanie go (10 ml dorośli i 5 ml dzieci) codziennie przed snem. Po upływie około 2 tygodni zauważalne są pierwsze efekty stosowania preparatu. Zobacz film: Metody oczyszczania organizmu - co wybrać? Źródło: Stylowy Magazyn. Pasożyty – jak się ich pozbyć, wykorzystując pestki z dyni? Kolejnym naturalnym produktem, jakim można usunąć pasożyty z organizmu, są pestki dyni, które zwalczają owsiki, tasiemce i glisty ludzkie. Zawarta w nich kukurbitacyna uszkadza układ nerwowy pasożytów oraz przyspiesza proces usuwania substancji toksycznych i drobnoustrojów chorobotwórczych z organizmu. Odrobaczanie osób dorosłych polega na spożyciu na czczo mieszanki sporządzonej z 3 łyżek startej marchewki, 25–30 g (2 łyżki stołowe) pozbawionych łupin, świeżych i mocno rozdrobnionych pestek dyni i 2 łyżek oleju słonecznikowego. Po upływie 2–3 godzin należy zjeść 1 łyżkę oleju rycynowego. Kurację powinno się powtórzyć po 2 dniach, aby osiągnąć lepszy efekt oczyszczenia. Dzieciom należy podać na czczo 15–30 g świeżo wyłuskanych pestek zmiksowanych z mlekiem ryżowym, a po 3 godzinach 1–2 łyżeczki oleju rycynowego lub oliwy z oliwek. W walce z pasożytami z dużym powodzeniem sprawdza się też olej z pestek dyni. Kuracja polega na codziennym spożywaniu rano, na czczo, około pół godziny przed posiłkiem 1 małej łyżeczki oleju. Kolejną jego porcję pije się pół godziny przed kolacją. Terapię trzeba stosować przez minimum 2 tygodnie. Zobacz film: Zioła - przy jakich dolegliwościach warto o nich pamiętać? Źródło: Stylowy Magazyn Jak usunąć pasożyty z organizmu – mieszanka z cebuli i mleka oraz nawadnianie W zwalczaniu pasożytów jelitowych zastosowanie znajduje mieszanka cebuli i mleka. Dużą, obraną z łupin cebulę należy gotować przez około 20 minut w 0,5 l mleka. Wystudzony napar powinno się spożywać na czczo, rano. Doskonałą metodą na to, jak pozbyć się pasożytów z organizmu domowymi sposobami, jest jego nawadnianie. Specjaliści donoszą, że należy w tym celu spożywać 30 ml wody na każdy kilogram masy ciała. Jak usunąć pasożyty z organizmu za pomocą ziemi okrzemkowej? Ziemia okrzemkowa to skały organogeniczne, które są utworzone głównie z pancerzyków okrzemek, czyli glonów jednokomórkowych. Przypomina wyglądem mąkę. Jest to doskonałe źródło krzemu, żelaza, magnezu i wapnia. Jej regularne spożywanie to kolejny sposób, w jaki można wyleczyć się z pasożytów. Pozwoli na usunięcie z przewodu pokarmowego nie tylko pasożytów, ale i metali ciężkich. Ziemię okrzemkową można dodawać po 1 czubatej łyżeczce do smoothie lub wody spożywanych rano, przed posiłkiem. Zobacz film: Czy odrobaczanie organizmu ma sens? Źródło: Dzień Dobry TVN. Bibliografia: 1. Hadaś E., Derda M., Pasożyty – zagrożenie nadal aktualne, „Problemy Higieny i Epidemiologii”, 2014, 95(1), s. 6-13. 2. Skarżyński A., Zioła czynią cuda, Warszawa, Comes, 1994.
Domowe sposoby na choroby i pasożyty roślin doniczkowych Choroby roślin doniczkowych i pasożyty można usunąć nie tylko chemicznymi środkami, ale również domowymi sposobami. Niektóre z nich są bardziej czasochłonne, ale wszystkie są w pełni ekologiczne, bezpieczne dla dzieci i dużo tańsze niż chemiczne środki zakupione w sklepach.
universis dołączył: 2018-07-25 postów: 1 2018-07-25 19:51 Dzień dobry, witam wszystkich - jestem nowy na forum i jak większość tutaj zmagamm się z fungidią. Na początku gdy jeszcze nie wiedziałem od czego mam te wzdęcia - jadłem czosnek. Efekty były dość dobre - brzuch wracał do normy. Teraz gdy wiem już co mam używam probiotyków i diety niskowęglowodanowej. Probiotyki to : Acidophilus - 20 bln. rano i wieczorem przed jedzeniem i Candex - w połowie czasu między jedzeniem np. między obiadem a kolacją. Efekty jakie takie mam, ale teraz leczenie stanęło jakby w miejscu. Chętnie bym dołączył do leczenia czosnek, ale może on zabijać również pozytywne bacterie - te Acidophilus. Proszę o jakieś porady/sugestie. Simpson dołączył: 2017-12-30 postów: 144 2018-07-25 20:02 A czym spowodowałeś sobie kandydozę? knknkn dołączył: 2016-12-05 postów: 329 2018-07-25 20:22 Zalety antybiotyków przeciwgrzybiczych to takie że działają tylko na candidę i inne drożdżaki. Ale one mają wady, są toksyczne dla organizmu przy dłuższym podawaniu. Czosnek działa też na bakterie ale to jest naturalny środek i raczej nie ma efektów ubocznych. Ale nie wiem czy poradzi sobie z herksami o ile wystąpią. Vivomixx trochę mi pomaga, zwłaszcza na zgagę. Rozgryzam w ustach kapsułki. Co wybrać sam zdecyduj, albo niech lekarz zdecyduje. Jeszcze warto iść na wymaz z języka np. wtedy można dobrać antybiotyk. Misiek1103 dołączył: 2015-07-09 postów: 34 2018-07-25 22:49 Czosnek nie zabija pożytecznych bakterii knknkn dołączył: 2016-12-05 postów: 329 2018-07-26 02:00 Zabija bakterie w swoim bliskim zasięgu. Te fitoncydy i terpeny i inne związki, które czosnek produkuje tak działają. Misiek1103 dołączył: 2015-07-09 postów: 34 2018-07-26 08:58 Dodaj sobie czosnku do mleka i trochę jogurtu jako starter i zobaczysz, je jogurt się zrobi, a to dowód na to, że czosnek nie tłucze pożytecznych bakterii. Z chlebem na zakwasie jest tak samo, ten na drożdżach piekarniczych po takim eksperymencie nie wyrośnie. knknkn dołączył: 2016-12-05 postów: 329 2018-07-26 09:39 Ważne są proporcje czosnku do jogurtu.
Bardzo dobry na pasożyty jest również czosnek. W literaturze szeroko opisywane są jego właściwości, dzięki którym wspomaga walkę z owsikami, glistami oraz tasiemcami.Dzięki odpowiedniej diecie, wzmacniasz organizm, dzięki czemu skuteczniej radzi on sobie z pasożytami.
Share A ja mam gotowy preparat czosnkowy szwedzkiej firmy Biofarmbp GarliCan Hund 500 g za 45 zł jest wytwarzany metoda mikrokapsułek czosnku i miodu w proszku dla psa daje sie 1 miarke=12g dziennie - mieszać z jedzeniem przeciw atakom kleszczy, zawiera cukier gronowy, fruktoze mikrokapsułowany olej czosnkowy, proszek miodowy. 500g wystarcza na 83 dni przy dawce 6 g. Daję mojemu psu od m-ca lutego, obserwuję a chodzę codziennie do lasu, zobaczymy. Quote Link to comment Share on other sites Replies 115 Created 18 yr Last Reply 4 yr Top Posters In This Topic 9 14 16 12 Share [B]Reni[/B], a wiesz może ile czosnku powinno się podawać psu żeby mi nie zaszkodził? I jeszcze jedno pytanie, ma ktoś z was jakieś doświadczenia z preparatem firmy [SIZE=5][B][SIZE=3]Köber's[/SIZE][/B] [/SIZE][SIZE=2]Knoblauch Granulat - odtsraszacz, pcheł i kleszczy? [/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Mephistotelka'][B]Reni[/B], a wiesz może ile czosnku powinno się podawać psu żeby mi nie zaszkodził? [/quote] Na gotowych preparatach psich z czosnkiem masz "dawkowanie". Jeżeli chodzi o gotowe kapsułki czosnkowe dostępne w aptekach, to :shake: wiem dokładnie, bo one w zależności od firmy mają chyba różną "moc"...tak to obrazowo ujmę ;) . Nie dawałam psiakom nigdy tych "ludzkich" tabletek. Na "czuja" to porównałabym ile dla "ludzia" o średniej masie ciała dziennie i przeliczyła na masę psa. Wiem, że człowiek może bezpiecznie dziennie zjeść główke czosnku, może zażyć 2-4 kapsułek żelowych z zawartością oleju czosnkowego 350mg w jednej, zawsze po posiłku. Produkty zawierajace czosnek należy przyjmować zawsze z dużą ilością płynów. Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Mephistotelka'] I jeszcze jedno pytanie, ma ktoś z was jakieś doświadczenia z preparatem firmy [SIZE=5][B][SIZE=3]Köber's[/SIZE][/B] [/SIZE][SIZE=2]Knoblauch Granulat - odtsraszacz, pcheł i kleszczy?[/SIZE] [/quote] Nie stosowałam go, ale znalazłam opis do niego. [B]Czosnek w granulacie (300g, 700g)[/B] ODSTRASZACZ KLESZCZY. 30 lat testów i analiz! Dla wszystkich psów, koni i innych zwierząt. Gwarancja jakości! Granulat czosnkowy z naturalną lecytyną zawiera 70% świeżego, ekologicznie uprawianego i jakościowego czosnku, z którego usunięto 30% zapachu. Przy regularnym podawaniu czosnku (mieszaniu z karmą), jego zapach przenika przez skórę, co odstrasza kleszcze, pchły i inne szkodniki. Czosnek chroni przed zwapnieniem i przedwczesnym starzeniem oraz zapobiega zjadaniu kału. Preparat poprawia krążenie krwi. [B]Skład:[/B] 17,00% białko; 6,20% tłuszcz; 5,60% popiół; 5,20% włóknina. [B]Dodatkowo na kg karmy:[/B] 96,00 mg żelaza, 6,66 mg siarczanu miedzi (II), kwas pantotenowy, 73,32 mg cynku, 40,00 mg manganu, 1,20 mg jodu, 0,20 mg selenu [B]Dawkowanie dzienne:[/B] Małe rasy psów: 1 łyżeczka do herbaty, średnie rasy psów: 3 łyżeczki do herbaty, duże rasy psów: 2 łyżeczki do herbaty. No i nie pasi mi tu to "dawkowanie"; :roll: [U][B]małe[/B] [/U]rasy psów: [B][U]1 łyżeczka[/U][/B] do herbaty, [B][U]średnie[/U][/B] rasy psów: [B][U]3 łyżeczki[/U][/B] do herbaty, [B][U]duże[/U][/B] rasy psów: [B][U]2 łyżeczki[/U][/B] do herbaty. Tu chyba jakaś pomyłka musi być. Dlaczego średnie mają dostawać więcej od dużych???? Quote Link to comment Share on other sites Share Czosnek JEST szkodliwy dla psa ze względu na to, że bardzo obciąża watrobę i proszę nie używać argumentów, że są preparaty "psie" z czosnkiem bo to żaden argument:shake:. Są i psie karmy nafaszerowane solą, rakotwórczymi konserwantami i wieloma innymi swiństwami. Są zabawki barwione toksycznymi barwnikami itd itp Biznes nie ma skrupułów... Nie ma najmniejszego powodu ryzykować podawania czosnku bo są liczne, bezpieczne zamienniki jego "cudownego" działania. To nie jest trucizna po której pies z dnia na dzień padnie ( choć nie mozna tego wykluczyć gdy wątroba juz jest słaba a zaaplikuje się "dawkę" która ma odstraszac kleszcze:crazyeye:) ale gdy z latami pojawi się problem z watrobą, morfologią krwi, kogo będziecie winić ? Producenta? A może siebie? Czy ostrzeżenia wetów to za mało? Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='taks']Czosnek JEST szkodliwy dla psa ze względu na to, że bardzo obciąża watrobę i proszę nie używać argumentów, że są preparaty "psie" z czosnkiem bo to żaden argument:shake:. Nie ma najmniejszego powodu ryzykować podawania czosnku bo są liczne, bezpieczne zamienniki jego "cudownego" działania. To nie jest trucizna po której pies z dnia na dzień padnie ( choć nie mozna tego wykluczyć gdy wątroba juz jest słaba a zaaplikuje się "dawkę" która ma odstraszac kleszcze:crazyeye:) ale gdy z latami pojawi się problem z watrobą, morfologią krwi, kogo będziecie winić ? Producenta? A może siebie? Czy ostrzeżenia wetów to za mało?[/quote] Hmn...ja tu polemizować nie mam zamiaru. Każdy decyduje za siebie. Na ile i czego ma świadomość i ile wiedzy posiada. Skoro wytaczasz "kontrargumenty" to je lepiej może uzasadnij?! 1. Wątroba u psa przez lata "siądzie" nie tylko od regularnie, czy seriami podawanych bezpiecznych dawek czosnku, ale od innych świństw, które w niego pakujemy nawet o tym nie wiedząc, czy sobie nie do końca zdając sprawę. 2. A jaka to jest wg. Ciebie niebezpieczna dawka odstraszająca kleszcze? 3. "Ostrzeżenia" wetów w wielu tematach są niespójne, więc ich autorytet nie do końca brałabym tu pod uwagę, jak również zdolności diagnozowania i leczenia. Wiadomo, że co wet to jak gdyby z "innej bajki". Inne "motywacje" i profity i z innych źródeł. Każy zachwala i krytukuje co innego! To zależy co ma na półce. A Ty człowieku bądź tu "mądry". Nie mam zamiaru krytykować generalizując, ale życie samo weryfikuje gdy pojawiają sie kłopoty zdrowotne, predyspozycje i przygotowanie takowych. 4. Prosze o podanie innych bezpiecznych zamienników czosnku. Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Martens'] Dla mnie wniosek prosty - czosnek ok, ale w małej ilości, i nie jako środek przeciw kleszczom...[/quote] No widzisz, i doszłaś do tego samego co "inni": czosnek nie jest środkiem [B]tylko[/B] przeciw kleszczom, i w małej ilości jest :p Quote Link to comment Share on other sites Share może to przekona "niedowiarków" bo lopatologicznie napisane;): [url= :: Zatrucie czosnkiem i cebulą u psów i kotów[/url] Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='taks']Czosnek JEST szkodliwy dla psa ze względu na to, że bardzo obciąża watrobę i proszę nie używać argumentów, że są preparaty "psie" z czosnkiem bo to żaden argument:shake:. Są i psie karmy nafaszerowane solą, rakotwórczymi konserwantami i wieloma innymi swiństwami. Są zabawki barwione toksycznymi barwnikami itd itp Biznes nie ma skrupułów... Nie ma najmniejszego powodu ryzykować podawania czosnku bo są liczne, bezpieczne zamienniki jego "cudownego" działania. To nie jest trucizna po której pies z dnia na dzień padnie ( choć nie mozna tego wykluczyć gdy wątroba juz jest słaba a zaaplikuje się "dawkę" która ma odstraszac kleszcze:crazyeye:) ale gdy z latami pojawi się problem z watrobą, morfologią krwi, kogo będziecie winić ? Producenta? A może siebie? Czy ostrzeżenia wetów to za mało?[/QUOTE] W pełni się zgadzam... [B]bonsai88[/B] bodajże podaje swojej suce czonsek ale to w ilości ząbka na [U]miesiąc[/U] i w porównaniu z innymi psami i tak zbiera mało kleszczy. Ale i tak nie wiadomo czy to działanie czosnku czy nie. Tak czy siak dla nawet faszerowanie psa czosnkiem codziennie nie jest pewną obroną przed kleszczami - a więc nie jest warte ryzyka jego działań ubocznych. To że człowiekowi czosnek nie szkodzi nie jest żadnym argumentem. Ludzie i zwierzęta na niektóre substancje mają krańcowo odmienne reakcje organizmu. Dla mnie wniosek prosty - czosnek ok, ale w małej ilości, i nie jako środek przeciw kleszczom... Quote Link to comment Share on other sites Share Dla mnie wniosek nasuwa się sam. Czemu preparaty na kleszcze nie są robione na bazie czosnku? Np. czosnkowy frontline?:razz: Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Chefrenek']Dla mnie wniosek nasuwa się sam. Czemu preparaty na kleszcze nie są robione na bazie czosnku? Np. czosnkowy frontline?:razz:[/quote] Zapach czosnku uwalnia się na skórze człowieka gł. poprzez gruczoły potowe - więc trudno raczej o tę drogę u psa ;) Są owszem "nawaniacze" psiej sierści ale stosowane zewnętrznie natomiast pomysł z "wysyceniem" organizmu psa czosnkiem tak aby wokół unosił się obłok smrodu odstraszający kleszcze to pełna desperacja:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Martens']W pełni się zgadzam... [B]bonsai88[/B] bodajże podaje swojej suce czonsek ale to w ilości ząbka na [U]miesiąc[/U] i w porównaniu z innymi psami i tak zbiera mało kleszczy. Ale i tak nie wiadomo czy to działanie czosnku czy nie. [/quote] Z tego co pamiętam Birma dostawała jeden ząbek tygodniowo w sezonie kleszczowym :roll: Na poradach wetów też bym się aż tak nie opierała bo w wielu kwestiach są niejednoznaczne. Wielu w dalszym ciągu twierdzi że suka powinna mieć raz w życiu szczeniaki :angryy:. Zresztą po co mają mówić że czosnek działa. Kto wtedy kupi preparaty za 40 czy 50 zł? [QUOTE]Są owszem "nawaniacze" psiej sierści ale stosowane zewnętrznie natomiast pomysł z "wysyceniem" organizmu psa czosnkiem tak aby wokół unosił się obłok smrodu odstraszający kleszcze to pełna desperacja:evil_lol: [/QUOTE] A no desperacja, nie da się ukryć :diabloti: Poza tym wcale nie trzeba go dużo jeść. Mojego dziadka siostra łykała jedną tabletkę dziennie i po kilku tygodnich na kilka metrów było ją czuć :cool3: Nie rozumiem jednego, skoro jest szkodliwy to czemu sprzedawane są na rynku takie preparaty jak ten który wymieniłam kilka postów wcześniej (Koebers)? A przypuszczam że są też inne na bazie czosnku :shake: Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='taks']Zapach czosnku uwalnia się na skórze człowieka gł. poprzez gruczoły potowe - więc trudno raczej o tę drogę u psa ;) Są owszem "nawaniacze" psiej sierści ale stosowane zewnętrznie natomiast pomysł z "wysyceniem" organizmu psa czosnkiem tak aby wokół unosił się obłok smrodu odstraszający kleszcze to pełna desperacja:evil_lol:[/quote] Taks, to było pytanie retoryczne. :diabloti: Gdyby czosnek odstraszał to robiliby z niego krople/obroże/aerozole.;) Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Mephistotelka'] Na poradach wetów też bym się aż tak nie opierała bo w wielu kwestiach są niejednoznaczne. Wielu w dalszym ciągu twierdzi że suka powinna mieć raz w życiu szczeniaki :angryy:. Zresztą po co mają mówić że czosnek działa. Kto wtedy kupi preparaty za 40 czy 50 zł? Nie rozumiem jednego, skoro jest szkodliwy to czemu sprzedawane są na rynku takie preparaty jak ten który wymieniłam kilka postów wcześniej (Koebers)? A przypuszczam że są też inne na bazie czosnku :shake:[/quote] No jest róznica między twierdzeniem że "coś moze pomoże" tylko nie wiadomo jaki jest tego mechanizm ( poza "ludową tradycją")a twierdzeniem, że cos jest szkodliwe i podaniem mechanizmu działania tej trucizny:roll: dla mnie to drugie jest bardziej wiarygodne. Warto też sprawdzić ile tego czosnku jest w owych preparatach i czy on tam jeszcze w ogóle czosnek przypomina;) bo jak tyle ile mięsa w Chappi to może faktycznie z nóg nie powali i układ krwiotwórczy jakoś to przeskoczy. Natomiast dawanie czosnku ( i cebuli) swiezej i liczonej na ząbki dziennie/tygodniowo obojętne dla zdrowia psa po prostu nie jest. Uodpornianie psa czosnkiem to dokładnie taki mechanizm jak zabijanie młotkiem komara na psim nosie - na prawdę ew. plusy są niewspółmierne do ryzyka:placz: Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='taks'] Warto też sprawdzić ile tego czosnku jest w owych preparatach i czy on tam jeszcze w ogóle czosnek przypomina;) bo jak tyle ile mięsa w Chappi to może faktycznie z nóg nie powali i układ krwiotwórczy jakoś to przeskoczy. Natomiast dawanie czosnku ( i cebuli) swiezej i liczonej na ząbki dziennie/tygodniowo obojętne dla zdrowia psa po prostu nie jest. Uodpornianie psa czosnkiem to dokładnie taki mechanizm jak zabijanie młotkiem komara na psim nosie - na prawdę ew. plusy są niewspółmierne do ryzyka:placz:[/quote] Wg ulotki producenta: [QUOTE][SIZE=3][SIZE=2]30 lat testów i analiz! Granulat czosnkowy z naturalną lecytyną zawiera 70% świeżego, ekologicznie uprawianego i jakościowego czosnku, z którego usunięto 30% zapachu. Przy regularnym podawaniu czosnku (mieszaniu z karmą), jego zapach przenika przez skórę, co [B]odstrasza kleszcze, pchły i inne szkodniki[/B]. Czosnek [B]chroni przed zwapnieniem i przedwczesnym starzeniem[/B] oraz zapobiega zjadaniu kału. Preparat [B]poprawia krążenie krwi[/B].[/SIZE] [/SIZE][/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Mephistotelka']Wg ulotki producenta:[/quote] Czyli jak to działa? Zapach czosnku wydziela się przez skórę i tym samym odstrasza kleszcze? Przecież kleszcze "wyłapują ofiarę" na wydychany CO2 a nie na wydzielany zapach.:razz: Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Chefrenek']Czyli jak to działa? Zapach czosnku wydziela się przez skórę i tym samym odstrasza kleszcze? Przecież kleszcze "wyłapują ofiarę" na wydychany CO2 a nie na wydzielany zapach.:razz:[/quote] Chyba na zasadzie: O kurczaczek! Nie wbije się w takiego śmierdziela :cool3: Quote Link to comment Share on other sites Share Oj chyba sie deko zagalopowałaś. [quote name='taks']No jest róznica między twierdzeniem że "coś moze pomoże" tylko nie wiadomo jaki jest tego mechanizm ( poza "ludową tradycją")a twierdzeniem, że cos jest szkodliwe i podaniem mechanizmu działania tej trucizny:roll: dla mnie to drugie jest bardziej wiarygodne.[/quote] Po pierwsze czosnek to nie trucizna. Nikt tego nie twierdzi oprócz Ciebie, bo nawet nie wet w przytoczonym z animalii artykule. Jego właściwości i skład zostały ustalone i naukowo dowiedzione, nie wiem co tu ma do tego "ludowa tradycja", no chyba w odstraszaniu ale wilkołaków i wampirów. :crazyeye: A na kleszcze najlepsza mokra pielucha tetrowa!!!!:evil_lol: I gdzie tu jest podany [B]mechanizm działania czosnku jako trucizny????[/B] Znane są ostrzeżenia przed stosowaniem go w pewnych określonych sytuacjach. Ja już wcześniej wspomniałam ...patrz kilka postów wyżej, przedawkować i zaszkodzić i sobie i psu możemy na wiele sposobów, i to zgoła "niewinnymi" z pozoru, lub wręcz pomagającymi przeżyć preparatami, czy składnikami pokarmu pochodzenia naturalnego. Choćby i marchewką!!!! I oko też można dodatkowo nią wydłubać :lol:. Jednak co "wali sie" w psa po stwierdzeniu u niego boreliozy czy babesziozy? Czym sie go ratuje i leczy? I co? Takie te "preparaty" pomocne i obojętne dla organizmu? A czym leczone tak naprawde są psy z wielu dolegliwości? Czyżbyś nie zdawała sobie sprawy ze skutków ubocznych antybiotyków czy sterydów? To każdego indywidualny wybór: czy zapobiega, czy "leczy" usuwając objawy pozostawiając organizm nadający sie jedynie do długotrwałej regeneracji. A i to nie zawsze . To Twój pies i Twój wybór. Zrobisz jak zechcesz. Jednak warto znać i inne opcje! [quote name='taks']Warto też sprawdzić ile tego czosnku jest w owych preparatach i czy on tam jeszcze w ogóle czosnek przypomina;) bo jak tyle ile mięsa w Chappi to może faktycznie z nóg nie powali i układ krwiotwórczy jakoś to przeskoczy. Natomiast dawanie czosnku ( i cebuli) swiezej i liczonej na ząbki dziennie/tygodniowo obojętne dla zdrowia psa po prostu nie jest. Uodpornianie psa czosnkiem to dokładnie taki mechanizm jak zabijanie młotkiem komara na psim nosie - na prawdę ew. plusy są niewspółmierne do ryzyka:placz:[/quote] A kto poleca Ci dawać psu cebule? Tak surową czy gotowaną? Ja pisałam o preparatach leczniczych na bazie takowej. Ile czosnku jest w preparacie zależy od tego w jakiej jest postaci. [URL=" Granulat[/URL] Tu akurat pisze "czarno na białym ", że to cyt." Czosnek w granulacie". Czyli 100% czosnku w czosnku jak dla mnie! A, że w Chappi jest mięso to dla mnie nowość. Cokolwiek w nim jest pozwala jednak niektórym psim osobnikom na..."nie bycie głodnym" A tak jeszcze na marginesie. Wiesz jaki jest najlepszy środek na podniesienie odporności organizmu? Każdego!!! Ratujący często, gęsto życie? Robiony jest z takich "niepozornych" kwiatków z rabaty "babcinego ogródka". Ale nie przez babcie, tylko firmy farmaceutyczne!!! Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Reni']Oj chyba sie deko zagalopowałaś. Po pierwsze czosnek to nie trucizna. Nikt tego nie twierdzi oprócz Ciebie, bo nawet nie wet w przytoczonym z animalii artykule. A czym leczone tak naprawde są psy z wielu dolegliwości? Czyżbyś nie zdawała sobie sprawy ze skutków ubocznych antybiotyków czy sterydów? To Twój pies i Twój wybór. Zrobisz jak zechcesz. Jednak warto znać i inne opcje! [/quote] Widać czytam co innego w cytowanym artykule:cool1: [I]"Niestety, mimo, że wyżej wymienione rośliny rzeczywiście mają pewne właściwości lecznicze, [U]szkody jakie mogą wywołać w organizmie psa są niewspółmiernie duże w stosunku do wynikających z ich stosowania korzyści[/U]. Głównymi [B]substancjami toksycznymi[/B], które mogą negatywnie wpływać na psi organizm [B]są związki fenolowe oraz dwusiarczki n – propylowe. [/B]To właśnie te substancje chemiczne powodują, że [B]spożycie przez psa czy kota cebuli bądź czosnku może doprowadzić do zatrucia, które niekiedy może przybrać formę nawet zagrażającą życiu.[/B] Należy przy tym również wspomnieć, iż rośliny te są niebezpieczne zarówno w formie surowej jak i po ugotowaniu.... Przyczyną takich objawów klinicznych jest niedokrwistość hemolityczna nazywana inaczej anemią hemolityczną. Wynika ona z [B]uszkodzenia przez związki toksyczne zawarte w czosnku i cebuli czerwonych krwinek w organizmie psa[/B]. W zatrutych krwinkach pojawiają się grudki zdegenerowanej hemoglobiny, które nazywane są ciałkami Heinza. Krwinki takie nie są już zdolne do prawidłowego funkcjonowania i ulegają degeneracji, przez co ich liczba drastycznie spada doprowadzając do anemii... Czosnek i cebula bez wątpienia mają swój udział w tradycyjnej medycynie ludzkiej. Mają one również właściwości lecznicze dla zwierząt. [B]Każdorazowe ich stosowanie niesie jednak za sobą ryzyko, które jest dużo większe niż korzyści, jakie można dzięki nim osiągnąć. [/B]Podsumowując -[B] powinno się unikać karmienia zwierząt cebulą i czosnkiem[/B]. Jeśli chcemy zapewnić zwierzakom należytą ochronę przed zimą, najlepiej zaopatrzyć się w odpowiednie preparaty mineralno – witaminowe, oraz środki wspomagające odporność u zwierząt, które dostępne są w postaci tabletek, kapsułek, past i syropów – każdy znajdzie coś odpowiedniego…"[/I] a ze skutków ubocznych sterydów, antybiotyków i innych leków zdaję sobie sprawę tylko co to ma do rzeczy bo nie bardzo rozumiem.:crazyeye: Leki te podaje sie nie profilaktycznie tylko z wyraźnych wskazań medycznych i też tylko wtedy gdy spodziewane pożytki są większe niż straty. Masz rację mój pies i mój wybór - dlatego nigdy nie ryzykowałabym karmienia bez potrzeby moich czyms o czym wiem że może im zaszkodzić. Problem w tym, że nie tylko moje psy mnie obchodza dlatego ostrzegam pytajacych że stosowanie czosnkowych preparatów u psa to sprawa mocno kontrowersyjna a przypadki zatrucia to nie tylko teoria ale i weterynaryjna praktyka. Na szczęscie forum daje mozliwość przedstawienia i Twoich i moich argumentów a reszta zalezy od czytających co z tym zrobią;) Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Reni'] Jego właściwości i skład zostały ustalone i naukowo dowiedzione, nie wiem co tu ma do tego "ludowa tradycja", no chyba w odstraszaniu ale wilkołaków i wampirów. :crazyeye:[/quote] Czy ja mogłabym prosic o podanie tych naukowych dowodów na przeciwkleszczową skutecznosc podawania psom czosnku ? Bo na razie nie słyszałam o takowych. [QUOTE]To Twój pies i Twój wybór. Zrobisz jak zechcesz. Jednak warto znać i inne opcje![/QUOTE] Dokładnie. Pies 2 (316) 2006 "Mało znane przyczyny zatruć u psów" autor: Justyna Borkowska-Różańska [COLOR="Indigo"] [B]"Cebula i czosnek sa atraktantami smakowym (substancje poprawiajace smak) dla zwierząt i sa chetnie przez nie jedzone. Do niedawna zalecano nawet podawanie chorym, niejedzącym zwierzętom słoiczków Gerbera, których zwiększona smakowitość opierała się własnie na dużej zawartości cebuli. Wiadomo juz jednak że zawarty w czosnku i cebuli siarczan S-metylocysteiny oraz dwusiarczki n-propylu,metylu i alylu powodują niedokrwistość hemolityczną u psów i kotów. [.........] .. [COLOR="Blue"].dlatego w ogóle nie zaleca sie dodawania ich do karmy niezaleznie czy sa surowe,gotowane czy w postaci proszku [/COLOR] Objawy zatrucia mogą byc różne zalezenie od spozytych ilości,czasu jaki upłynął od spozycia karmy towarzyszacej (jej ilości i rodzaju),wielkości zwierzęcia. [.............] Anemia hemolityczna spowodowana zatruciem cebula i czosnkiem polega na tworzeniu sie w erytrocytach ciałek Heinza. Są to twory powstałe ze zmienionej hemoglobiny, zmieniające kształt krwinek i powodujące trudnosci w przepływie krwinek przez małe naczynia krwionośne. Erytrocyty zawierające ciałka Heinza łatwo pekają, stąd niedobór krwinek i niedotlenienie organizmu [.........] W celu określenia stopnia zagrozenia wykonuje sie ogólne badanie krwi. Badanie morfologiczne pozwala określić ilość czerwonych krwinek,badanie biochemiczne - stopien uszkodzenia nerek i wątroby. Czosnek moze tez wywoływac u psów kontaktowe zapalenie skóry a u kotów alergiczne zapalenie skóry."[/COLOR][/B] Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='puli'] Cytat: Napisał [B]Reni[/B] [URL=" [I]Jego właściwości i skład zostały ustalone i naukowo dowiedzione, nie wiem co tu ma do tego "ludowa tradycja", no chyba w odstraszaniu ale wilkołaków i wampirów. :crazyeye:[/I] Czy ja mogłabym prosic o podanie tych naukowych dowodów na przeciwkleszczową skutecznosc podawania psom czosnku ? Bo na razie nie słyszałam o takowych[/quote] Masło maślane. Czytajcie prosze ze zrozumieniem. Ja o jednym Wy o drugim. Jak widze każdy chce wyciągnąć informacje wygodne dla niego. A czy ja pisze w moim poście o : cyt. "naukowych dowodów na przeciwkleszczową skutecznosć podawania psom czosnku ?" Pisze o naukowych dowodach o składzie i zakresie działania [I]Alium sativum L.[/I] Czy ja mam Ci tu wymieniać tytuły książek jakie mam na półce traktujące o tym? A może wkleić linki do licznych artykułów publikowanych nawet w necie? [URL=" Czynia Cuda[/URL] [URL=" - ziołolecznictwo - zioła - dr H. Różański[/URL] - o fitoterapii np. A Weź sobie prosze wpisz w wyszukiwarke słowo czosnek i wyskoczy tego ...i troche. Poczytaj dokładnie. Będziesz tam mieć w każdym opisie iż jego zapach odstrasza owady, insekty a nawet kleszcze. Jeżeli jest wg. Was i wetów jest taki szkodliwy i toksyczny, że absolutnie go, w żadnych nawet minimalnych ilościach nie wolno podać psu, to nie podawaj. Wiem jedno. Są robione dla psów preparaty na jego bazie. Na cebuli też. Są to dawki niegroźne a wręcz pomagające. [URL=" Clauder's Knoblauch Granulat, granulat czosnkowy 400g[/URL] Oprócz wcześniej podanych jeszcze i ten. Poczytajcie fora i rozmowy ludzi, którzy podawali i podają swoim psiakom czosnek i nie tylko sie nie struły ale mają sie lepiej od innych swych pobratymców. Np. [URL=" Portal dla Kobiet - O:naturalne odrobaczanie psa -[/URL] [URL] Jest multum substancji toksycznych, z którymi nasze psy sie stykają na co dzień a nawet spożywają i nie padają martwe po roku czy kilku miesiacach a nawet latach . Wszystko zależy w jakich ilościach i w jakim stężeniu środki toksyczne są wchłaniane! I jak sprawny jest system odpornościowy organizmu, oraz czy odtoksyniamy go. (Tak na marginesie, odchody pasożytów są dla organizmu o wiele groźniejsze niż one same.) Prosze. Oto przepisy z innego forum na smakołyki psie: [URL] W tych zalewie kilku, jest więcej składników, które szkodzą psom i sie ich nie powinno podawać, niż samych przepisów. Wszystko zależy od zawartej w "dawce" ilości takowych i częstotliwości podawania. Nadmiar "wszystkiego" szkodzi. Brak składników potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu - jeszcze bardziej. Tu nie mam zamiaru rzucać argumentami w pustke. Bo kto chce i potrafi to zrozumie i skorzysta, kto nie...jego sprawa!!!!! Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Reni']Masło maślane. Czytajcie prosze ze zrozumieniem. Ja o jednym Wy o drugim. Jak widze każdy chce wyciągnąć informacje wygodne dla niego. A czy ja pisze w moim poście o : cyt. "naukowych dowodów na przeciwkleszczową skutecznosć podawania psom czosnku ?" [/QUOTE]Piszesz na forum o psach w dziale pasozyty: [quote name='Reni'] Dowodem jednak na to, że czosnek nie tylko nie szkodzi ale nawet jest wskazany dla psiaka jest "multum" przeróżniastych preparatów , smaczków dla nich z zawartością owego. Firma Trixie ma granulowany czosnek dla psa, który pomaga uodpornić skórę na ataki pasożytów, SANAL ma drożdże z czosnkiem, a nawet spotkałam sie z czosnkowymi kabanosami - smakołykami. Możesz smiało dawać psu. [B]Acha... i na pewno też nie "wpływa źle na krew", wręcz odwrotnie!!! [/B][/QUOTE] Pytałam o naukowy dowód na potwierdzenie Twoich teorii. Otrzymałam masło maslane i zero argumentów. Działanie czosnku na organizm człowieka mnie nie interesuje. Czytac ze zrozumieniem potrafię. Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Reni'] A czy ja pisze w moim poście o : cyt. "naukowych dowodów na przeciwkleszczową skutecznosć podawania psom czosnku ?" Pisze o naukowych dowodach o składzie i zakresie działania [I]Alium sativum L.[/I] Czy ja mam Ci tu wymieniać tytuły książek jakie mam na półce traktujące o tym? A może wkleić linki do licznych artykułów publikowanych nawet w necie? [URL=" Czynia Cuda[/URL] [URL=" - ziołolecznictwo - zioła - dr H. Różański[/URL] - o fitoterapii np. [/QUOTE] A czy te wszystkie książki i artykuły zawierają choć słowo o oddziaływaniu substancji zawartych w tych roślinach na organizm PSA, a nie tylko człowieka i kleszcza? :roll: Bo jak już pisałam działanie wielu związków na organizm człowieka i poszczególnych zwierząt domowych jest krańcowo różne. Dla mnie odstraszanie kleszczy akurat czosnkiem, którego "nieszkodliwość" jest mocno dyskusyjna, gdy jest tyle innych możliwości, jest igraniem ze zdrowiem psa. Czyli jednak jakichkolwiek badań naukowych na temat skuteczności w odstraszaniu kleszczy u psa czosnkiem się nie doczekamy? :shake: Cóż, na takiej zasadzie to i ja mogę psu codziennie dawać kromkę chleba ze smalcem, skrzyknąć innych właścicieli żeby robili to samo, i jeśli nasze psy nie będą chorowały, pisać po forach, że chleb ze smalcem zapewnia dobre zdrowie :cool1: Quote Link to comment Share on other sites Share To może ja z innej beczki. Czosnek szkodzi psu, ok. A jaki wpływ na organizm psa ma psikanie, zakrpalanie czy stosowanie wszelkiego rodzaju obroży przeciw inektowych? We wszystkich tych preparatach jest taka lub inna trucizna, w mniejszych lub większych dawkach. Jeśli damy psu za dużo też się struje. I moje pytanie brzmi: Czy stosowanie frontlinów, fiprexów itd na dłuższą mete czyli przypuśćmy 6-7 lat, praktycznie przez cały rok bo tak są kleszcze aktywne nie będzie miało żadnego wpływu na organizm psa? Może dopiero za kilka lat dowiemy się jak mocno mu zaszkodziliśmy? Quote Link to comment Share on other sites Share [quote name='Mephistotelka']To może ja z innej beczki. Czosnek szkodzi psu, ok. A jaki wpływ na organizm psa ma psikanie, zakrpalanie czy stosowanie wszelkiego rodzaju obroży przeciw inektowych? We wszystkich tych preparatach jest taka lub inna trucizna, w mniejszych lub większych dawkach. Jeśli damy psu za dużo też się struje. I moje pytanie brzmi: Czy stosowanie frontlinów, fiprexów itd na dłuższą mete czyli przypuśćmy 6-7 lat, praktycznie przez cały rok bo tak są kleszcze aktywne nie będzie miało żadnego wpływu na organizm psa? Może dopiero za kilka lat dowiemy się jak mocno mu zaszkodziliśmy?[/quote] To co lepiej patrzeć jak kona od babeszji?:cool1: Quote Link to comment Share on other sites
Domowe sposoby na pasożyty. Goździkowa kuracja. 100g siemienia lnianego 10g goździków Zmielić obydwa składniki w młynku do kawy na proszek. Przyjmować 2 łyżki mieszanki przez 3 kolejne dni rano na pusty żołądek. Można wymieszać z ciepłą wodą lub jeszcze lepiej z jogurtem naturalnym bez dodatków, najlepiej domowym. Połączyć komosę piżmową, berberys zwyczajny, korę Pau D’Arco, wyciąg z nasion grejpfruta i czosnek, tworząc antidotum o pięciokrotnie wyższej mocy od alternatywnych metod. Prosto i szybko pozbywając się pasożytów na stałe. Zwalcz pasożyty! Każde oczyszczanie organizmu z pasożytów wymaga odbudowy flory bakteryjnej jelit. tez mialam ten problem lekarz przepisal pyrantelum 3 tabletki jem czosnek woda z ogorkow kiszonych codziennie i pomaga mozna tez pestki z dyni ale swieze nie suszone te nie pomagaja kapuste kiszona unikac slodyczy .zycze powodzenia. Śr, 18-09-2013 Forum: Pasożyty, candida - pasozyty Leki na pasożyty bez recepty Wśród konkretnych ziół wykorzystywanych w takich lekach są: piołun, szałwia, goździkowiec, oman, lebiodka oraz kozieradka. Na rynku są też inne preparaty dostępne bez recepty. Główną substancją czynną jest pyrantel, stosowany głównie przy zarażeniach glistą ludzką lub owsikiem. Jak działają leki na pasożyty? Leki na pasożyty – jak

Czosnek ze świeżych zbiorów - koniecznie nasz rodzimy, utrzeć na miazgę na deseczce (żadnych metalowych przedmiotów!), włożyć do szklanego, ciemnego naczynia i następnie zalać spirytusem, najlepiej żytnim. Całość pozostawić na 10 do 12 dni w chłodnym zaciemnionym miejscu, od czasu do czasu wstrząsając.

LFSjk.
  • 4s0wjm40p4.pages.dev/78
  • 4s0wjm40p4.pages.dev/83
  • 4s0wjm40p4.pages.dev/76
  • 4s0wjm40p4.pages.dev/49
  • 4s0wjm40p4.pages.dev/92
  • 4s0wjm40p4.pages.dev/61
  • 4s0wjm40p4.pages.dev/20
  • 4s0wjm40p4.pages.dev/70
  • czosnek na pasożyty forum